hej!
przepraszam ,ostatnio zaniedbałam tego bloga , z resztą i tak nikt go nie czyta :-) nie będe już nigdy więcej z Aleksikiem i ojczymem jeździć na łyżwy , a jak znów zdecyduję się na taką głupotę , zjedzcie mnie :c chodza mi po głowie dziwne piosenki, jaram sie walentynkami bo spędzę je w przesympatycznym towarzystwie , nie kotek?<3 pewnie będą jakieś zdjęcia ,to wstawię jak nie tu to na fbl ,dobra,mniejsza , zastanawiam się nad kolorem vansów i chyba wymyśliłam , będą to granatowe , albo czerwone , dobra , nie wiem , trzeba ogarnąć kasę , tak to by juz byly ,ale jak mama zobaczyła rachunek za komórkę to biedna Karolina sama musi płacić,no cóż , moja mama ma dzisiaj jakiś dziwny nastrój,jak mówi to mój ojczym - jest humorzasta :D dobra,skoro już poruszyłam temat mamy , to może mi powiecie , co kupic jej na 41 urodziny no :c , znalazłam swietny sklep w Szczecinie , pewnie tam coś wynajdę ,ale i tak prosze o jakąś podpowiedź :D
